W grupach Odnowy, choć nie tylko, dość często mówi się o charyzmatach. Niektóre nazywa się spektakularnymi, a o niektórych mówi się, że są najmniejsze. Kładzie się nacisk na to, że nie należy się bać posługi charyzmatycznej. Zaprasza się na spotkania tzw. charyzmatyków, chcąc aby to przez nich Bóg działał. I tak jest. Charyzmaty i charyzmaty.
W sumie dobrze, bo nieco starsi, myślę tu o tych, którzy pamiętają początki Odnowy, z utęsknieniem szukali wtedy literatury na temat charyzmatów u naszych braci zielonoświątkowców. U nas takiej nie było, a jeśli już ktoś coś znalazł na ten temat, to miała ona posmak literatury naukowej, niekoniecznie rozumianej przez „zwykłych” ludzi. Na szczęście ostatnie dziesięciolecia przyniosły przebudzenie w Kościele i posługa charyzmatyczna stała się systematyczną posługą wielu grup i wspólnot w Kościele. Przywołam jedynie posługę prorocką, posługę uzdrawiania czy uwalniania. (…)
ks. Eugeniusz Ploch
TUTAJ można zakupić najnowszy numer czasopisma:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Zeszyty-Odnowy-w-Duchu-Swietym-nr-6-171-2020/1608